By o la la....

Obserwując obecny rynek, nie tylko branży odzieżowej, łatwo można zauważyć jak spadła jakość towarów. Stan ten spowodowany jest napływającą w ogromnych ilościach chińszczyzną. Mam wrażenie, że dla niektórych liczy się tylko cena, nie zważając na jakość.
Pod wpływem doświadczenia i styczności z odzieżą ze wschodu, której w większości przypadków jakość  odbiegała od tego, co widziałam w katalogu, postanowiłam zaprzestać współpracy ze wschodnimi sklepami online (chyba większość z nas, wie które sklepy mam na myśli). Uważam, że na naszym polskim rynku jest wiele znakomitych jakościowo firm, które warte są promocji, dlatego postawiłam na polską jakość  i podjęłam współpracę z markę odzieżową By o la la. Jedną z najważniejszych cech firmy jest przede wszystkim fakt, że ubrania szyte są w Polsce z krajowych materiałów. Odzież szyta jest z najlepszych gatunkowo tkanin, które znacząco wpływają na komfort noszenia oraz na żywotność ubrań. Kolejnym plusem jest fason i styl. Dynamicznie rozwijająca się marka By o la la kieruje swoją kolekcję dla kobiet, które lubią niestandardowe, oryginalne kroje oraz lubią wyróżniać się w tłumie. W jesiennej kolekcji By o la la najbardziej urzekły mnie oversize'owe swetry  o grubym splocie, które można również nosić jako płaszcz. Jeden z nich możecie zobaczyć w stylizacji poniżej. Kolejny plus  kolekcji, to zdecydowanie buty.
Niespotykane fasony i przede wszystkim jakość. Obuwie wykonane jest z najlepszej jakościowo włoskiej skóry. Mimo, że By o la la stawia na oryginalność, nie brakuje w tym kobiecości i elegancji. Myślę, że w końcu trafiłam na markę, gdzie całkowicie odnajduje swój styl. Z resztą sami zobaczcie jak prezentuje się w stylizacji z odzieżą By o la la.
Zapraszam również na fanpage butiku By o la la, który mieści się w galerii Millenium Hall w Rzeszowie tutaj

sukienka, sweter, zakolanówki, buty - By o la la

torebka - Candy_TM

naszyjnik - Biyou4you