czwartek, 5 stycznia 2012

Chwila relaxu....

Każda młoda mama czeka na moment w ciągu dnia, kiedy smyk pójdzie spać na popołudniową drzemkę...
Mój maluszek własnie zasnął po obiadku, a ja przy kawie i poświątecznych pierniczkach (domowej roboty) szukam inspiracji na bloga.
Mam dla siebie godzinkę może dwie :)


2 komentarze:

  1. No nie mogę, że jestem pierwszą obserwującą... twój blog jest może młody ale już widac że ciekawy. No w każdym razie w 100% cię rozumiem, bo ja też tylko czekam az mój synek zaśnie żeby spokojnie usiąśc, wypic kawę i poczytac blogi innych:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ....dziekuje, jak cieszy pierwszy komentarz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń