Dzisiejsze wiosenne, piękne słońce kusiło swoim ciepłem od samego rana, więc zaraz po śniadaniu postanowiliśmy wybrać się na spacer. Niestety, mimo mocnego słoneczka, pogoda nie pozwala na lżejsze ubranie, ponieważ wieje chłodny wiatr. Czuć jednak w powietrzu, że wielkimi krokami nadchodzi wiosna. Po takim spacerze z moimi chłopcami zawsze mam świetny humor. A teraz zabieram się za gotowanie, obiecałam, że zrobię dzisiaj rosołek, sushi a na deser muffinki nadziewane malinami.
Życzę Wam udanej soboty :*
Ja
kożuszek - kupiony w USA
sweter - H&M
torebka - Mohito
buty - allegro
ładny sweterek;)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Twój maluszek ! Też jestem młodą mamą - moja córa skończyła niedawno 3 miesiące.
OdpowiedzUsuńKożuszek jest szałowy !
jaki słodki maluszek :*
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych :)
zapraszam do siebie :)