wtorek, 17 lipca 2012

Kawa mrożona

Wiem, że dzisiaj nie pogoda na mrożoną kawę. Dzisiaj powinnam podzielić się przepisem na wino grzane, ale ja piję kawę mrożoną niezależnie od pogody, wtedy kiedy mam ochotę. Mój przepis jest błyskawiczny a pianka na kawie jak z ekspresu ciśnieniowego, gruba i puszysta:).
Zdjęcia nie są krok po kroku, bo dopiero w trakcie robienia, załapałam za aparat :).
Do shakera wsypuję łyżeczkę kawy rozpuszczalnej (jeśli ktoś słodzi, również cukier, ja nie słodzę), wlewam zimne mleko i potrząsam kilka minut. Do szklanki wrzucam wcześniej kilka kostek lodu i zalewam gotową kawą. Banalnie proste, prawda? Nic tak nie gasi pragnienia w upalny dzień jak mrożona kawa...



3 komentarze:

  1. mmm pycha, ale mi zrobilas smaka :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam..ja ide na łatwizne i kupuję w biedronce+ bita śmietana ...prawie jak starbucks;-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń