poniedziałek, 9 stycznia 2012

mmm....Kawa



Dzień dobry…
Witam Was jak zwykle przy wspaniałej filiżance gorącej kawy….Cóż za przyjemność
Moją idealną kawę przyrządzam we włoskim expresie. (taki jak na pierwszym zdjęciu) Sama mielę kawę , wtedy jest najbardziej aromatyczna. Zawsze staram się kupować ziarnistą. Ostatni mój nabytek to kawa orzechowo-waniliowa (1 kg). Kawę przechowuję w lodówce, wtedy najdłużej zachowuje świeżość.
Pije ją z mlekiem skondensowanym i bez cukru. Cukier zakłóca mi smak kawy.
Natomiast jeśli mam ochotę na  kawę mleczną, typu latte machiatto, cappuccino, zaparzam ją w moim ukochanym Dolce Gusto Picollo. Przy jego pomocy można zrobić ok. 16 rodzajów napojów, łącznie z kawą mrożoną. Póki co, wypróbowałam jakieś 10 smaków.
A jaka jest Wasza ulubiona kawa?


Taka mała ciekawostka : pozostałe fusy z zaparzonej kawy używam jako peeling do ciała, świetny kosmetyk domowej roboty, cudownie wygładza skórę, podobno zwalcza cellulit. Mieszam je z żelem pod prysznic lub z oliwą z oliwek. Polecam!

1 komentarz:

  1. hej Kochana :) widze, że blog rozwija się świetnie :) oby tak dalej! :)
    ja pijętylko i wyłącznie lodową kawę Nescafe Frappe ;D Zwykłej kawy nie pijam - bo nie lubię ;D

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń