sobota, 16 czerwca 2012

Noc zakupów...

Jak pomyślę ile się wczoraj ochodziłam, chociaż więcej czasu spędziłam stojąc w kolejce do kasy, to jeszcze mnie nogi bolą. Wczoraj w  moim ulubionym centrum handlowym była noc zakupów. W godzinach 21.00-24.00 można było nabyć rzeczy nawet z 70% rabatem. Nie nastawiłam się na konkretne zakupy, dlatego kupiłam tylko typowo letnie rzeczy na co dzień, typowo na upały. Najbardziej jestem zadowolona ze srebrnej mini z H&M, którą zestawię z topem w kolorze limonkowym i szeroką srebrną bransoletą. Mini nie jest tak bardzo błyszcząca jak na zdjęciach, ten błysk to efekt flesza.
Jeszcze jestem zadowolona z jednej rzeczy w końcu kupiliśmy wczoraj nowy telewizor 42 calowy LG 3D. Ma pełną przeglądarkę internetową dlatego już nie mogę się doczekać jutrzejszego nowego odcinka True Blood  w wersji 3D :).

A tak byłam ubrana na bieganie po sklepach, podstawa to wygodne buty, dlatego lordsy z DeeZee są do tego idealne :).
Uciekam na mecz, niech nasi chłopcy przejdą dzisiaj do historii!!!!












3 komentarze:

  1. Widzę super udane zakupy:)A zestaw bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. swietie wygladalas i super rzeczy kupilas!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. wygladalas cudnie, i zakupy tez sa swietne ! :D

    OdpowiedzUsuń