Dzisiejszy dzień spędziliśmy równie aktywnie, wybraliśmy się w Bieszczady, była to bardzo spontaniczna decyzja, podjęta w piątek wieczorem. Pogoda była wymarzona, ciepło i zero chmur na niebie. Mam nadzieję, że złota polska jesień zagości na dłużej, bo planujemy więcej takich wypadów.
sobota, 5 października 2013
Rodzinny jesienny dzień
W piątek większość dnia spędziliśmy na świeżym powietrzu, najpierw nasz ulubiony plac zabaw a później spacer po lesie. Mama miała okazję przetestować nowy sprzęt fotograficzny (mam nadzieję, że dzięki niemu poprawi się jakość zdjęć na moim blogu), mój synek dzielnie pozował, jak profesjonalny model.
Dzisiejszy dzień spędziliśmy równie aktywnie, wybraliśmy się w Bieszczady, była to bardzo spontaniczna decyzja, podjęta w piątek wieczorem. Pogoda była wymarzona, ciepło i zero chmur na niebie. Mam nadzieję, że złota polska jesień zagości na dłużej, bo planujemy więcej takich wypadów.
Dzisiejszy dzień spędziliśmy równie aktywnie, wybraliśmy się w Bieszczady, była to bardzo spontaniczna decyzja, podjęta w piątek wieczorem. Pogoda była wymarzona, ciepło i zero chmur na niebie. Mam nadzieję, że złota polska jesień zagości na dłużej, bo planujemy więcej takich wypadów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
cudownie piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńślicznr zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądasz :) Promieniejesz :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie : http://because-i-like-dots.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚliczny chłopczyk, podobny do mamusi :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy, ja i Wiktorek :-* <3
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia:)))) Pozdrawiam serdecznie:))))
OdpowiedzUsuń